Początki...
Rok 2012 był dla nas rokiem zmian.. a wszystko zaczęło się o marzenia o własnym domu.. otrzymaliśmy od mamy działkę, przepisaliśmy, sprzedaliśmy mieszkanie i zaczynamy :)
Działeczka 27 a, położona jest kilka kilometrów od miasta w środku lasu :)
Dom będzie parterowy, Z10, z teoretycznie nieużytkowym poddaszem- ale tylko teoretycznie, gdyż wykonamy normalne schody i okna w dachu w celu stworzenia tam naszej sypialni. Ma być jak najtańszy w utrzymaniu, tak więc będzie przydomowa oczyszczalnia ścieków, woda ze szpilki, solary do podgrzewania wody, a w przysłości jakiś wiatrak prądotwórczy albo baterie słoneczne.. gazu nie będzie wcale.
Dzisiaj otrzymaliśmy pozytywną decyzję z energetyki dotycącą przyłącza.
Wybraliśmy już architekta, jesteśmy po pierwszysch rozmowach.
Wniosek o warunki zabudowania złożony ok 2 tyg temu..
mam nadzieję że wszystko pójdzie sprawnie :)